Podziemia tarnogórskie część I
Jesienią ubiegłego roku rozpoczęliśmy serię wejść do podziemi tarnogórskich. Na początku jako cel obraliśmy sobie rejon szybu Fuchs. Wejście do podziemi znajduje się w ścianie wyrobiska kamieniołomu Blachówka. Niestety dostęp do środka aktualnie jest utrudniony – został wybrany piarg gruzu spod otworu, tak, że do otworu prowadzi prawie pionowe podejście po gruzowisku. Trafiliśmy na nienajlepszą pogodę - podejście było rozmoknięte, dodatkowo ze ścian kamieniołomu spełzywały a później leciały „telewizory”, czyli niemałe głazy i kamienie.
Po pokonaniu wejścia udało nam się zwiedzić główną część podziemi. Przeszliśmy wyższe partie korytarzy, miejsca z naciekami, z płynącą wodą, niektóre niskie wyrobiska, chodnik przy szybie a także Tomek przeszedł część sztolni odwadniającej (potrzebne wodery lub opek). Rejon bardzo ciekawy, prawdziwy labirynt korytarzy, gdzieniegdzie można dostrzec niewybrane żyły rudy, szczególne wrażenie zrobił na nas sam szyb.
W Galerii znajduje się kilka zdjęć dokumentacyjnych z kopalni. Wyczerpujące dla zwiedzających opracowanie rejonu można znaleźć na stronie internetowej Beskidzkiego Towarzystwa Eksploracyjnego.
{jcomments on}
Jaskinia Ostra (Beskidy), Święto Kopaczki
Święto Kopaczki to coroczna impreza na zakończenie lata. Odbywa się w Beskidach, pod Jaskinią Ostrą, najgłębszą obecnie jaskinią tych gór. Przyjechaliśmy na zaproszenie Jezia i Rafała w składzie Jurajska Grupa Eksploracyjna + Speleo Myszków. Spod kościoła w Twardorzeczce udaliśmy się ostrym podejściem pod górę. Dojście ułatwiały nam punkty orientacyjne ustawione przez Rafała. Na miejscu zastaliśmy organizujący się biwak. Część osób została przy ognisku, natomiast my poszliśmy zwiedzać Ostrą.
Ostra to w zasadzie system dwóch jaskiń Ostra-Rolling Stones. Długość jaskini wynosi 850 metrów, natomiast jej głębokość to 60 metrów. Już na wejściu przywitały nas znane z jury pajączki ;) Poza tym podobieństw z Jurą nie ma żadnych – jedno wielkie zawalisko, szczeliny miedzy blokami… po prostu typowa jaskinia beskidzka. Mimo wszystko warto ją zobaczyć, jest w miarę przestronna. Z ciekawostek: możemy podejść pod poprzedni otwór zamknięty klapą, który nie jest dostępny od góry ;)
Na stronie w Galerii zamieściłem kilka moich zdjęć oraz udostępnione przez Kacpra. Szerszy opis jaskini i zdjęcia znajdują się na stronie Speleoklubu Bielsko Biała. Pełny plan i opis jaskini został zamieszczony w kwartalniku "Jaskinie" numer 68.
{jcomments on}